Zaparcia, to choroba cywilizacyjna XXI. Szacuje się, że na przewlekłe zaparcia cierpi 20-30% populacji. Z danych CBOS wynika, że leki i suplementy dostępne bez recepty stosuje 89% dorosłych Polaków, a w tym ponad 25% stosuje leki przeczyszczające (zaraz po lekach przeciwbólowych, przeciwzapalnych oraz witaminach).
Należy podkreślić, ze wg niektórych badań, w przewlekłych zaparciach, może kryć się przyczyna choroby Parkinsona. Gorąco polecam artykuł Parkinsonizm może zaczynać się w jelicie.
Ale czy na pewno choroba Parkinsona = zaparcia?
Przez wiele lat słyszałam, że zaparcia są „nieodłącznym elementem choroby Parkinsona”. Wszędzie przeczytamy, że to podstawowy objaw, w dodatku jeden z pierwszych jakie się pojawiają. Byłam gotowa w to uwierzyć, aż do czasu gdy moja podopieczna zaczęła mieć na tyle poważne problemy z zaparciami, że niezbędna okazała się interwencja lekarska, a sytuacja wręcz zaczęła zagrażać życiu. I wtedy mój mąż podsunął mi najprostsze na świecie rozwiązanie: dieta! Nie odstawiając leków, które regulowały pracę jelit, włączyłam do diety coraz więcej owoców i ulubionych napojów (ulubionych! bo jak pisałam w rozdziale Niechęć do picia: pić się nie chce, a pić trzeba i co tu zrobić…).
W efekcie już po kilku tygodniach, o lekach na przeczyszczenie, można było zapomnieć!
W tej chwili rozkład posiłków wygląda następująco:
- Na czczo – sok/koktajl owocowy i pokrojone owoce. Pomysły w zakładce
- Śniadanie – pokrojone drobno kanapki z pastą serową, jajeczną lub inną. Pomysły w zakładce
- Obiad – u nas obiad często składa się z zupy, drugiego dania i deseru, ale UWAGA! Posiłek jest rozciągnięty w czasie. Czasem jedno z dań „przechodzi” na kolację. Pomysły z zakładce.
- Kolacja – lekka. Pomysły z zakładce.
- Wieczór – na noc (na nocnym stoliku obok łóżka) przygotowujemy: szklankę picia i coś do przegryzienia (na ogół są to słodycze!)
I oczywiście każdemu posiłkowi towarzyszy co najmniej jedna szklanka napoju
Z punktu widzenia przeciwdziałania zaparciom, najważniejsze są poranne posiłki czyli podane na czczo soki i owoce oraz duże ilości płynów spożywane w ciągu dnia.
P.S.1: OCZYWIŚCIE zaparciom w znakomity sposób przeciwdziała RUCH i wszelka AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA. Wszystkim pacjentom z chorobą Parkinsona, polecamy: spacery, jazdę na rowerze (może być stacjonarnym), taniec, boks (p. Wojciech Wiertel – trener sztuk walki), zajęcia fitness. Już wkrótce i na moim blogu pojawią się przykładowe treningi.
P.S.2: Jak wiadomo, doskonale na perystaltykę jelit, działa poranna kawa, ale niestety. Pacjenci z ch. Parkinsona, na ogół nie lubią kawy. To taki „zaobserwowany” objaw, chyba nieuzasadniony naukowo, a jednak istniejący i potwierdzony przez licznych pacjentów i opiekunów.
Zostaw komentarz